Druga edycja projektu #lubiesiebie. Gwiazdy i kobiety sukcesu mówią o samoakceptacji i odwadze bycia sobą

Druga edycja projektu #lubiesiebie. Gwiazdy i kobiety sukcesu mówią o samoakceptacji i odwadze bycia sobą

Monika Klimczak | 28 kwietnia 2023 |

Pomysłodawcą akcji jest dr Franciszek Strzałkowski, www.klinikastrzalkowski.pl – Self-love to ważny temat i jednocześnie odpowiedź na kłamliwą narrację mediów społecznościowych, gdzie idealne kobiety, matki i żony, zamieszczają treści wykreowane wyłącznie na potrzeby wirtualnego świata. Na widok zdjęć tych nieskończenie perfekcyjnych kobiet, można łatwo popaść w kompleksy. Chcę udowodnić, że każda kobieta ma prawo lubić siebie i zdecydowanie na to zasługuje. Jednak, aby tak się stało, musi zaakceptować siebie i polubić taką, jaką jest. Powinna rozwijać się, znaleźć aktywność, pasję, która będzie budowała w niej poczucie wartości. Każda kobieta jest wyjątkowa – mówi dr Franciszek Strzałkowski. 

Do udziału w akcji zaproszenie przyjęły – Agnieszka Więdłocha, Katarzyna Żak, Mariola Bajorska-Ferenc, Marta Lech-Maciejewska, Ewa Kasprzyk, Maria Sadowska, Dorota Williams, Lidia Popiel i Adrianna Palka. Kobiety spełnione i inspirujące.  

Kampania ma na celu uświadamiać, że zadbany wygląd, zdrowa i promienna skóra to wspaniałe dopełnienie kobiecości. Nie świadczy to jednak o naszej wartości. 

Szczególnie dziś, kiedy panuje kult młodości, a nieograniczony dostęp do aplikacji zmieniających wygląd ma negatywny wpływ na postrzeganie siebie, nic tak nie pomaga, jak zrozumienie, że całe piękno jest w nas samych. Pomysł kampanii bardzo mi się spodobał. Otoczyłam się tu kobiecą energią i wsparciem. Jest to niezwykle ważne i potrzebne – twierdzi wokalistka i reżyserka, Maria Sadowska.

Wzięłam udział w kampanii, bo otaczam się tu niezwykle inspirującymi kobietami. To czy się lubię, czy też nie, często się zmienia. Są okresy w życiu, kiedy żyję w zgodzie ze sobą, a bywa też i tak, że tej dobroci dla siebie mam trochę mniej. Staję się wtedy mniej pewna siebie i skryta, dlatego wiem, jak ważne jest pokochanie siebie. To ciężka praca, ale gwarantuję, że warto ją wykonać – mówi aktorka, Agnieszka Więdłocha. 

– Lubię w sobie szczerość, która w obecnych czasach nie jest w modzie. Niektórzy mnie za to nienawidzą, a inni kochają. Uważam, że to ogromna wartość, której nie można się bać. Lubię się także za to, że nieustannie się rozwijam, przez co nawet po 60. roku życia jestem na czasie. Kocham też odwagę, którą mam w sobie, bo to ona pozwala mi działać poza schematami i robić rzeczy, których inni się boją” – przyznaje gimnastyczka artystyczna, dziennikarka i producentka filmowa, Mariola Bojarska-Ferenc.

– Staram się każdego dnia udowadniać, że nie wiek jest wyznacznikiem naszej wartości, a to, jak podchodzimy do życia i co robimy dla innych. Ważne jest to, aby pokazywać młodszym kobietom, że metryka nie gra roli. Podstawą lubienia siebie jest akceptacja. Ja lubię siebie za to, jaką jestem kobietą. Byłam ambasadorką budowy hospicjum opieki paliatywnej w Chojnicach i mówię głośno o tym, że starość dotknie każdego. Lubię się także za dojrzałość i doświadczenia, którym musiałam stawić czoła. To one dały mi ogromną lekcję życia i dzięki nim wiem, że niesienie pomocy ludziom jest najbardziej wartościową rzeczą na świecie – mówi aktorka, Katarzyna Żak.

«
»