Bywa, że choć bardzo się staramy, nie możemy pozbyć się niedoskonałości ciała. Prawdziwym utrapieniem jest zwłaszcza oponka na brzuchu!
Tłuszcz lubi talię
– Tkanka tłuszczowa w okolicy brzucha zawiera najwięcej naczyń krwionośnych, łatwo gromadzi tłuszcz, który jest uwalniany w sytuacjach stresowych.
– Problem z nadmiarem tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha to wynik współczesnego stylu życia – sprzyja mu brak ruchu, nadmiar kalorii, uboga odżywczo dieta złożona z gotowych produktów, pośpiech i i nieregularne odżywianie oraz stres.
– Na otyłość brzuszną mają również wpływ czynniki genetyczne (ok. 20% przypadków), okres menopauzy, zaburzenia czynności gruczołów dokrewnych, zażywanie niektórych leków.
– Ważne! Pamiętajmy, że zachowując płaski brzuch, dbamy o zdrowie. Osoby z otyłością brzuszną są bardziej narażone na wiele chorób, m.in.: układu krążenia, choroby serca, nadciśnienie, miażdżycę, cukrzycę typu 2, insulinoodporność, niski poziom dobrego cholesterolu (HDL).
Oporna oponka
– Dlaczego tak trudno jest nam pozbyć się oponki na brzuchu? Nawet, jeśli jesteśmy szczupłe, dbamy o siebie, a oponka jak była, tak jest! Zapasy tłuszczu na brzuchu są usuwane w ostatniej kolejności. Wynika to z faktu, że skóra na brzuchu jest najbardziej rozciągliwa i magazynowane pod nią warstwy tłuszczu pełnią funkcję termoizolacyjną i ochronną dla narządów wewnętrznych – mówi Magda Suchan, kosmetolog.
– Ważne! Nie ma diety redukcyjnej, która pozwala spalić tkankę tłuszczową wyłącznie z okolicy pasa. Podczas odchudzania organizm stopniowo spala tłuszcz ze wszystkich części ciała. Należy uzbroić się w cierpliwość. Warto pamiętać, że tylko kompleksowe działania przyniosą sukces – dobrze dobrana dieta, pielęgnacja, zabiegi, ćwiczenia.
Domowe sposoby na tłuszcz z brzucha
– Świetne są peelingi. Masaż ścierającymi drobinkami aktywizuje mikrokrążenie, a to oznacza sprawniejszy komórkowy metabolizm – spalanie tłuszczy, usuwanie toksyn. Peeling róbmy 2-3 razy w tygodniu.
– Peeling cukrowy: 4 łyżki cukru mieszamy z oliwą (2-3 łyżki) i 2-4 kroplami olejku goździkowego. Masujemy brzuch 3 minuty.
– Peeling solny: garść soli himalajskiej, jest gruboziarnista i pełna mikroelementów, mieszamy z 2 łyżkami oleju kokosowego (dodatkowo zadba o nawilżenie). Masujemy brzuch przez 2-3 minuty.
– Peeling kawowy: kofeina pobudza spalanie tłuszczu. Do 3 łyżek fusów dodajemy łyżkę płatków owsianych, łyżeczkę cynamonu lub imbiru. Masujemy brzuch przez 2-3 minuty.
Kosmetolog Magda Suchan poleca:
– Dobre efekty daje szczotkowanie na sucho. Potrzebna będzie szczotka z naturalnego miękkiego włosia. Masujemy nią brzuch pionowymi ruchami z dołu w górę (przez 1-2 minuty).
– Warto też masować ciało bańką chińską. Zabieg poprawia działanie układu limfatycznego i ukrwienie skóry, modeluje sylwetkę. Komplet gumowych baniek chińskich, dostaniemy w aptece i wielu sklepach online. Większość zestawów składa się z 4 baniek różnej wielkości.
– Stosując wyszczuplające kosmetyki, również róbmy krótki masaż – okrężnymi ruchami, zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. Na koniec delikatnie podszczypujmy otłuszczone miejsca.
– Pomocne okażą się także bandaże modelujące. Kupimy je w wielu drogeriach. Są nasączone składnikami aktywnymi, np. L-Karnityną, kofeiną, ekstraktami z żeń-szenia i papryki chili.